Witam Was serdecznie :)
Nadszedł czas również na moje podsumowanie włosomaniactwa :) Niestety na początku ubiegłego roku wpadłam na pomysł, aby z czarnych włosów przejść na blond. Trochę poczytałam jakich kosmetyków użyć, aby w niedługim czasie z brunetki stać się blondynką. Pisząc niestety jak możecie się domyślać blondu nie było, a raczej blond pomieszany z rudym. Po trzech próbach zdjęcia koloru rozjaśniaczem i kilku próbach odratowania zniszczonych już włosów moja zaufana fryzjerka odmówiła mi dalszego rozjaśniania włosów, ponieważ obawiała się, że włosy skruszą mi się i nic z nich już nie zostanie.
styczeń 2014
marzec 2014- tutaj starałam się sama doprowadzić kolor do blondu stosując bardziej lub mniej "żrące" rozjaśniacze
maj 2014- za pomocą mojej fryzjerki po kąpielach rozjaśniających + blond pasemkach
W czasie od stycznia do czerwca tak bardzo chciałam mieć blond włosy, że nawet nie zauważyłam jak dużo włosów mi przez to wypadło. Ostatecznie przygodę z blondem zakończyłam w czerwcu i powróciłam do farbowania na brązy. Włosy farbowałam średnio co 3 tygodnie, ponieważ kolor po blondach strasznie szybko się wypłukiwał. Ostatni raz włosy w tym roku zafarbowałam 1 sierpnia. Od tego czasu włosów nie farbowałam, a skupiłam się na ich odbudowie.
Niestety nie posiadam zdjęć z okresu od maja do października.
13.10.2014
20.10.2014
26.10.2014
Na tym zdjęciu aż tak bardzo nie widać jednak pierwszy raz spotkałam się w moim przypadku z podrażnieniem skalpu. Nie stosowałam w tym czasie żadnych wcierek, a pewnego dnia skóra głowy zaczęła mnie swędzieć, piec, miałam wrażenie jakby każdy włos na głowie mnie bolał. Skóra zaczerwieniła się i zaczęła się łuszczyć. od tego czasu dodatkowo skupiłam się nie tylko na suchych włosach po rozjaśnianiu, ale zaczęłam też zagłębiać swoją wiedzę na temat wcierek- tych gotowych ze sklepu jak i tych domowych wykonanych samemu
listopad 2014 zakola- moje pierwsze zdjęcie po rozpoczęciu pielęgnacji skalpu
zima + ogrzewane powietrze dopadła również mnie (połowa listopada 2014)- tego dnia aż płakać mi się chciało kiedy włosy aż mi trzeszczały z przesuszenia, każdy włos kierował się w inną stronę
10.11.2014- ścięcie najbardziej przesuszonych i zniszczonych końcówek o około 5 cm
16.11.2014
07.12.2014
07.12.2014
14.12.2014
14.12.2014
Mój plan na 2015 rok:
1. Zagęszczenie włosów
2. Pielęgnacja włosów po długości
3. Zapuszczenie włosów przed pas
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszelkiej pomyślności w 2015 roku :)
Śliczne masz włoski Kochanie, trzymam kciuki za Twój plan na 2015 Rok. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochanie :*
Usuńśliczne włosy! :) powodzenia z postanowieniami, oby Ci się udały! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) mam nadzieję, że się udadzą ;)
UsuńJak błyszczą <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczne włoski :) Powodzenia w realizowaniu planu na 2015 r. :)
OdpowiedzUsuńMam taki sam plan na 2015. Choć co do zapuszczania stawiam sobie mniejszy cel, bo do pasa chyba nie zdążą urosnąć. :D
OdpowiedzUsuń