sobota, 3 stycznia 2015

Włosowe podsumowanie 2014

Witam Was serdecznie :)


Nadszedł czas również na moje podsumowanie włosomaniactwa :) Niestety na początku ubiegłego roku wpadłam na pomysł, aby z czarnych włosów przejść na blond. Trochę poczytałam jakich kosmetyków użyć, aby w niedługim czasie z brunetki stać się blondynką. Pisząc niestety jak możecie się domyślać blondu nie było, a raczej blond pomieszany z rudym. Po trzech próbach zdjęcia koloru rozjaśniaczem i kilku próbach odratowania zniszczonych już włosów moja zaufana fryzjerka odmówiła mi dalszego rozjaśniania włosów, ponieważ obawiała się, że włosy skruszą mi się i nic z nich już nie zostanie. 

styczeń 2014




marzec 2014- tutaj starałam się sama doprowadzić kolor do blondu stosując bardziej lub mniej "żrące" rozjaśniacze

maj 2014- za pomocą mojej fryzjerki po kąpielach rozjaśniających + blond pasemkach



 W czasie od stycznia do czerwca tak bardzo chciałam mieć blond włosy, że nawet nie zauważyłam jak dużo włosów mi przez to wypadło. Ostatecznie przygodę z blondem zakończyłam w czerwcu i powróciłam do farbowania na brązy. Włosy farbowałam średnio co 3 tygodnie, ponieważ kolor po blondach strasznie szybko się wypłukiwał. Ostatni raz włosy w tym roku zafarbowałam 1 sierpnia. Od tego czasu włosów nie farbowałam, a skupiłam się na ich odbudowie.

Niestety nie posiadam zdjęć z okresu od maja do października. 




13.10.2014

20.10.2014

26.10.2014


Na tym zdjęciu aż tak bardzo nie widać jednak pierwszy raz spotkałam się w moim przypadku z podrażnieniem skalpu. Nie stosowałam w tym czasie żadnych wcierek, a pewnego dnia skóra głowy zaczęła mnie swędzieć, piec, miałam wrażenie jakby każdy włos na głowie mnie bolał. Skóra zaczerwieniła się i zaczęła się łuszczyć. od tego czasu dodatkowo skupiłam się nie tylko na suchych włosach po rozjaśnianiu, ale zaczęłam też zagłębiać swoją wiedzę na temat wcierek- tych gotowych ze sklepu jak i tych domowych wykonanych samemu


listopad 2014 zakola- moje pierwsze zdjęcie po rozpoczęciu pielęgnacji skalpu

zima + ogrzewane powietrze dopadła również mnie (połowa listopada 2014)- tego dnia aż płakać mi się chciało kiedy włosy aż mi trzeszczały z przesuszenia, każdy włos kierował się w inną stronę

10.11.2014- ścięcie najbardziej przesuszonych i zniszczonych końcówek o około 5 cm

16.11.2014

07.12.2014

07.12.2014

14.12.2014

14.12.2014


Mój plan na 2015 rok:

1. Zagęszczenie włosów

2. Pielęgnacja włosów po długości

3. Zapuszczenie włosów przed pas




Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszelkiej pomyślności w 2015 roku :)

8 komentarzy:

  1. Śliczne masz włoski Kochanie, trzymam kciuki za Twój plan na 2015 Rok. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne włosy! :) powodzenia z postanowieniami, oby Ci się udały! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) mam nadzieję, że się udadzą ;)

      Usuń
  3. Śliczne włoski :) Powodzenia w realizowaniu planu na 2015 r. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam taki sam plan na 2015. Choć co do zapuszczania stawiam sobie mniejszy cel, bo do pasa chyba nie zdążą urosnąć. :D

    OdpowiedzUsuń